Rodzina
Jak będzie z podziałem majątku?
Zosia i Marek są razem od około dziesięciu lat, ale zdecydowali się na rozwód. Powodem były regularne kłótnie i krzyki, między innymi o to, że nie mają dzieci.
– Co zrobimy z majątkiem? — zapytała Zosia.
– Mogę ci oddać większą część, – odpowiedział spokojnie Marek.
– Nie mam nic przeciwko. Ale czy to będzie w porządku wobec ciebie?
– A co ci nie pasuje?
– No, a co z domem?
– Oddam ci go.
– A ty? Gdzie będziesz mieszkał?
– Na początku w hotelu, a później wynajmę jakieś mieszkanie.
– Żartujesz? – zapytała żona.
– Nie, ten dom dali nam twoi rodzice.
– Ale jest nasz wspólny…
– Samochód też mogę ci zostawić.
– Jak to? Nie jestem aż taka zła i bezduszna, żeby ci wszystko zabierać, Marek.
– I jeszcze domek letniskowy po mojej babci.
– Bardzo dziwnie się zachowujesz, tak nagle wszystko mi oddajesz…
– Nie rozumiem cię, nie cieszysz się, że jako mężczyzna wszystko ci zostawiam?
– Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona, bo to nasze wspólne pieniądze, oboje w to zainwestowaliśmy. Nie mogę tego zrobić…
– Naprawdę tak sądzisz?
– Tak! Chcę, żebyśmy wszystko podzielili na pół, nie chcę, żebyś się poświęcał. Nie wiem, czego będziesz ode mnie później chciał i co powiesz ludziom. Nie chcę być wrogiem twoim i całej twojej rodziny.
– Zosiu, to będzie strata czasu, wyobraź sobie, ile to zajmie energii i nerwów. Twoi rodzice dali ci dom, nie powinniśmy go sprzedawać. Poza tym za te pieniądze nie kupimy sobie dwóch porządnych mieszkań, więc zostaw go sobie i ciesz się tym domem. W najbliższym czasie spakuję wszystkie swoje rzeczy i się wyprowadzę.
– Ja nie mam nerwów i serca ze stali! Nie będę mogła spokojnie żyć w domu, który dostaliśmy oboje, podczas gdy ty będziesz szukał mieszkania. Nie jestem bez serca! Zostawię sobie dom, ale cała reszta będzie twoja: domek letniskowy, samochód… Zgadzasz się?
– Nie zgadzam się. Nie spodziewałem się takiego rozwoju wydarzeń.
– Będziesz mógł przez jakiś czas pomieszkać na wsi, potem kupisz sobie mieszkanie. I będziesz miał samochód, – upierała się przy swoim Zosia.
– Absolutnie nie! Mam już dość tego całego dzielenia! Jestem mężczyzną i dlatego nie mogę tak postąpić wobec żony. To by było podłe.
– Jasne! Lepiej sobie przypomnij, jak twoja siostra się rozwodziła, z awanturami i podziałem majątku…
– Zosiu, my nie będziemy tacy jak oni! Zaakceptuj po prostu to, co powiedziałem…
– Zachowujesz się jak małe dziecko, Marek!
Przy tych słowach Marek zamarł… Serce mu zamarło…
Otrząsnął się i zamknął oczy, po czym wziął głęboki wdech i… obudził się ze strasznego snu.
Był środek nocy, żona leżała obok i cicho pochrapywała. Zdał sobie sprawę, że to był tylko sen i że w rzeczywistości nie było żadnej kłótni. To wszystko było tylko snem! Przetarł oczy, odwrócił się na drugi bok i powiedział:
– Tak, tak, jasne. Dom jej oddam. Zabawna jest, będziemy wszystko dzielić, nawet naczynia!
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech