Historie
Historia o tym, jak jeden czyn odmienił całe moje życie.
Wiesz, jest taki okres w życiu, kiedy wszystko idzie nie tak, jak powinno. Tak miałam ostatnio: firma, w której pracowałam, zbankrutowała. Wszyscy pracownicy zostali zwolnieni. Właścicielka mieszkania poinformowała mnie, że jej syn się żeni. Młodym będzie potrzebne mieszkanie. Teraz muszę szukać innego lokum. W dodatku skończyły mi się oszczędności. Nie mogłam znaleźć nowej pracy. Życie osobiste nie zostało naprawione. Prawie się załamałam i chciałam wrócić do rodzinnego miasta do domu rodziców. U rodziców przynajmniej będzie dach nad głową.
Pewnego dnia, kiedy wracałam z kolejnej rozmowy o pracę, która nie była pozytywna, znalazłam portfel na ziemi. Po podniesieniu go zobaczyłam sporą sumę pieniędzy. Wygląda na to, że jest to dar losu, moje zbawienie na chwilę. Nie mogłam jednak tego zrobić. Być może te pieniądze są również komuś potrzebne. W portfelu była wizytówka mężczyzny z numerem telefonu. Nie byłam pewna, czy to właściciel, bo to mógł być każdy. A jednak zadzwoniłam.
Usłyszałam miły głos, któremu zgłosiłam znalezisko. Już po 15 minutach mężczyzna stał obok mnie. Nazywał się Rafał i niedawno otworzył własną działalność gospodarczą. Pieniądze to pierwsza rata pożyczki, którą zaciągnął w banku na biznes.
Całe moje życie odwróciło się w mgnieniu oka. Rafał był mi bardzo wdzięczny i zaprosił mnie na kawę. Tam rozmawialiśmy i poznał moje okoliczności życiowe. Po czym dostałam niespodziewaną propozycję: w restauracji, którą otwiera, potrzebuje pracowników i chętnie zobaczy mnie na stanowisku administratora. Oczywiście, że się zgodziłam.
Dzisiaj jest nasza rocznica ślubu z Rafałem. Znalazłam nie tylko pracę, ale także miłość mojego życia. Zawsze będę przekonana, że dobro powraca.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech