Connect with us

Historie

Gwiazdka z nieba dla Haneczki

Babcia Hania często ze śmiechem i łzami w oczach wspomina przeszłość. Nie było jej łatwo. Gdy miała dziesięć lat, straciła ojca. Wciąż była jeszcze dzieckiem, które chce się bawić, biegać, skakać i nie myśleć o dorosłych problemach. Mama została sama. Oprócz Hani w rodzinie było jeszcze pięcioro dzieci.

– Bo kiedyś ludzie mieli dużo dzieci, nie to, co teraz, że z jednym nie możecie sobie poradzić, – często powtarzała babcia wnuczce Asi, która skarżyła się, jak trudno jest jej się zajmować małym Kubusiem.

Babcia od dzieciństwa była dla swojej mamy dużym wsparciem, ponieważ była najstarsza z rodzeństwa. Pomagała w domu, nauczyła się doić krowę i gotować. Do jej obowiązków należała również opieka nad młodszym rodzeństwem. Trzeba je było myć, karmić i się z nimi bawić, kiedy mama szła do pracy. To było trudne, ale nikt nigdy nie narzekał. Mama babci Hani była niesamowicie piękną kobietą. Ilu mężczyzn sie do niej zalecało! Ale ona nie chciała nikogo i wszystkich odprawiała. Nieważne, jak bardzo babcia błagała ją, żeby kogoś wybrała, bo wśród jej wielbicieli byli pracowici i mądrzy mężczyźni, mama Hani była nieugięta w swojej decyzji.

– Haneczko, pewnego dnia dorośniesz i zrozumiesz. Serce nie sługa. Bardzo kochałam twojego tatę. Teraz moje serce jest zamknięte dla innych. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby was wszystkich wychować. Cała reszta to bzdury.

– Mamo, ale gdybyś wiedziała, jak bolą mnie plecy i ręce od noszenia tych ciężkich wiader z wodą. Żeby chociaż studnia była bliżej domu, a nie na końcu ulicy. A ja muszę ciągnąć kilka takich wiader dziennie, kiedy ciebie nie ma.

Wtedy mama przytulała do siebie małą Hanię, głaskała ją po głowie i zawsze prosiła, żeby jeszcze trochę poczekała:

– Niedługo będzie nam łatwiej. Twoi bracia podrosną i zaczną nam pomagać. Będzie zupełnie inaczej. Zobaczysz.

Z biegiem czasu młodsi bracia i siostry dorastali. Hania rzeczywiście odczuła ulgę. Miała już szesnaście lat. Była całkiem dorosła. Wtedy zaczął się do niej zalecać Michał. Też pochodził z dużej rodziny, był bardzo pracowity i spokojny. Ale mojej babci to się nie podobało. Kochała się nieszczęśliwie w innych chłopaku – aroganckim i bezczelnym Kazikiem.

– Dlaczego nas ciągnie do takich ludzi? Rzucają na nas jakiś czar, czy co? – zapytała Hania swoją mamę.

Matka westchnęła ciężko i nic nie odpowiedziała. Pewnego zimowego wieczoru ktoś zapukał lekko w ich okno. Hania poszła otworzyć. W progu stał rumiany i roześmiany Michał:

– Zobacz, co wam przyniosłem. Chłopak wręczył jej jakąś paczkę. Kiedy ją rozwinęła, prawie zemdlała z wrażenia. Było tam tyle różnych przysmaków, których od paru lat w jej domu w ogóle nie jedli. Nie było na to pieniędzy:

– Michał, no co ty? Przecież to strasznie dużo kosztuje.

– Haneczko, dla ciebie nawet gwiazdkę z nieba.

Teraz babcia Hania i dziadek Michał często siedzą na ławce przed swoim domem i ze łzami w oczach wspominają swoje trudne dzieciństwo i młodość.

Ciekawostki2 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie2 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie2 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki2 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki3 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Życie3 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Relacje3 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Ciekawostki3 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Życie2 miesiące ago

Życie jakoś się ułożyło

Ciekawostki3 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Życie3 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki3 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki2 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Relacje3 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Życie2 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Historie2 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Ciekawostki2 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Trending