Connect with us

Dzieci

Chcę kupić córce duże mieszkanie, a ona chce wydać te pieniądze na samochód.

Dziesięć lat temu przeprowadziłam się do Niemiec. Trzeba było zarabiać pieniądze, aby w pełni móc utrzymać moją jedyną córkę. Nie miałam męża, więc mogłam poślubić Niemca i urodzić mu dzieci. W moim rodzinnym mieście pozostała tylko starsza matka z moją córką. Ojciec niedawno zmarł, nie mam rodzeństwa.

Kiedy moja córka dorastała, kupiłam jej kawalerkę. Zrozumiałam, że nie może opiekować się babcią, kiedy musi zatroszczyć się o swoją karierę i rodzinę, więc próbowałam przekonać matkę, aby się do mnie przeprowadziła. Nie chcę, żeby spędziła całą swoją starość w samotności, ale matka była przeciwna, chociaż jedyną rzeczą, która trzyma matkę w domu rodzinnym, są wspomnienia.

Pewnego dnia po prostu przyjechałam, stanęłam na progu domu rodzinnego, trzymając walizkę w rękach. Postanowiłam spróbować ponownie. Mama pokazała mi wszystkie albumy rodzinne, opowiedziała wszystkie historie związane z tym domem, za każdym razem te stare ręce przeglądały zdjęcia, które znaczyły dla niej wszystko. Obiecałam jej, że zaopiekuję się nią w nowym miejscu, kupię jej wszystko, czego będzie potrzebowała.

Mimo wszystko matka się nie zgodziła. Bardzo chciałam, żeby mogła zobaczyć, jak dorastają jej wnuki w Niemczech. To ją przekonało. Widziałam, jak trudno jej było pożegnać się ze wsią, ze swoją małą, rodzinną chatą.

Sprzedałam dom na wsi, a wszystkie pieniądze wpłaciłam na konto bankowe, aby oszczędzać na duże mieszkanie dla córki. Kiedy córka się o tym dowiedziała, była bardzo zdenerwowana.

Nie wydawało mi się, że nie chciałaby sprzedać mieszkania i dodając pieniądze za dom, kupić mieszkanie o większej powierzchni. Córka Monika była niezadowolona, że moja babcia nie skonsultowała się z nią, ponieważ chciała kupić sobie drogi samochód.

Nie wiem, jak postąpić: dać pieniądze mojej córce, ponieważ mieszkała tam przez wiele lat i zasługuje na nie, czy też zrobić z nimi to, co chcę?

Trending