Historie
Była dziewczyna mojego męża celowo wprowadziła się do bloku naprzeciwko
Mój mąż i ja od dawna marzyliśmy o własnym mieszkaniu. Zainwestowaliśmy w nie wszystkie odkładane przez lata pieniądze i wreszcie się przeprowadziliśmy. To było nowe osiedle na obrzeżach miasta. Nikt z rodziny nie znał jeszcze naszego nowego adresu, ale jedna osoba bardzo szybko dowiedziała się, gdzie teraz mieszkamy. To była dawna dziewczyna mojego męża.
Poznali się jeszcze w szkole. Był jej pierwszą miłością, ale ponieważ za bardzo różnili się charakterami, szybko się rozstali. Iwona uważała, że Arek, czyli mój mąż, jest jej własnością. Jak sam mi opowiadał, często wpadała w histerię, gdy tylko chciał spędzić czas z kimś innym niż ona. Przy rozstaniu powiedziała mu – „I tak będziesz mój”. Ale Arek nie zwrócił na to uwagi, a później poznał mnie. Pobraliśmy się, ale nie mieliśmy dzieci.
Nie wiedziałam, jak wygląda ta cała Iwona. Tylko raz widziałam ją na jakimś zdjęciu ze szkolnych lat mojego męża. Ale kiedyś, idąc przez nasze osiedle, zobaczyliśmy ją. Tak, to była ona. Okazało się, że wprowadziła się do bloku naprzeciwko nas. Dziwny zbieg okoliczności, pomyślałam. Porozmawialiśmy chwilę, ale nie podobał mi się sposób, w jaki patrzyła na Arka. Mąż uspokoił mnie mówiąc, że byli parą ponad dwadzieścia lat temu i teraz to już nie ma żadnego znaczenia. Ale nie mogłam być spokojna, wiedząc, że ta kobieta jest w pobliżu. Kiedy spotkaliśmy ją ponownie, udawaliśmy, że się nie znamy.
Mój mąż zaczął często chorować. Myślałam, że to przez ściany w nowym mieszkaniu, że w farbie była jakaś chemia. Poszedł z tym nawet do lekarza, ale wyniki badań miał w porządku. Jednak samopoczucie wciąż mu się nie poprawiało. Potem zaczął zostawać coraz dłużej w pracy. A po jakimś czasie spakował swoje rzeczy i oznajmił, że ode mnie odchodzi.
Nie odszedł tak daleko, jak możnaby pomyśleć. Do swojej byłej. Teraz oni udają, że mnie nie znają. Podczas porządków znalazłam pod moimi drzwiami kłębek z piór i jakieś zioła. Wychodzi na to, że rzuciła czar na mojego męża.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech