Connect with us

Życie

Beznadziejna sytuacja Damiana

Poszedłem do kawiarni, chciałem się trochę odprężyć. Przez sześć miesięcy dosłownie pazurami walczyłem o upragnione stanowisko i w końcu awansowałem, postanowiłem to uczcić filiżanką dobrej kawy. Skromnie, ale zawsze to coś. Podszedł do mnie kelner i usłyszałem:

– Witek, to naprawdę ty?

Patrzę, a to mój kolega Damian:

– A ciebie co tu przywiało? Zmieniłeś pracę?

– Nie, tu sobie dorabiam, pilnie potrzebuję pieniędzy.

– No, ale ty uczysz matematyki. Dyrekcja wie?

– Tak, wie, ale nic nie mówią. Nauczycielska pensja by mi wystarczyła, gdyby nie moja dziewczyna i jej ojciec – zakłopotany podrapał się w tył głowy.

A co się dzieje?

Usiadł naprzeciwko mnie i zaczął mówić:

– Ogólnie, że tak powiem, to Kasia potrzebuje pomocy. A pomoc polega na zakupie nowego mieszkania. Nie czuje się komfortowo w mojej kawalerce. To trochę dziwne, bo na początku zachowywała się normalnie, jak tylko się poznaliśmy. Kasia we wszystkim mi pomagała, wysłuchiwała, jak czasem narzekałem na niegrzeczne dzieciaki. Ale potem nagle zrobiło jej się za ciasno, tak powiedziała. Chce mieć trochę większe mieszkanie, może nawet dom. Szczerze mówiąc, byłem w szoku, bo przecież nie zarobię szybko tyle, żeby kupić dom, to nierealne. Ale ona żąda już, teraz. Najgorsze jest to, że sama nic nie robi, nawet nie szuka pracy. Nie jest już dzieckiem, a zachowuje się nie za bardzo.

– Za kogo ona się ma? – byłem oburzony. – Dlaczego z nią nie zerwiesz? Nic was właściwie nie łączy, nie jesteście małżeństwem, nie macie nawet dzieci.

– Gdyby wszystko było takie proste. Cała ta sytuacja dotarła do ojca Katarzyny. Kiedy się o tym dowiedział, zagroził mi, że jeżeli nie kupię jej mieszkania, to już nigdzie nie znajdę pracy. On ma dużo znajomości u nas w mieście. Po prostu mam związane ręce.

– A co na to twoi rodzice?

Damian ciężko westchnął:

– Rozkładają ręce, nie wiedzą, jak pomóc. Ale tak naprawdę chyba nie chcą mi pomóc, w żaden sposób mnie nie wspierają. Mama powiedziała mi nawet, że lepiej żebym został z Kasią. Mówi, że jest piękną dziewczyną, ona od początku ją polubiła. Ostatnio bardzo się obie zaprzyjaźniły. Kasia niby żartem nazywa ją teściową, a moja mama nie ma nic przeciwko. Rodzice w ogóle przestali pytać mnie o zdanie. Nie obchodzi ich, czego ja chcę, a czego nie. Właściwie utrzymują ze mną kontakt tylko przez Kasię.

A wyprowadzić się do innego miasta ani nie mogę, ani na razie nie chcę. Nie jestem na to gotowy, rozumiesz? Jestem jeszcze młody, przecież jeszcze nie mam trzydziestki. Po prostu chcę, żeby to wszystko jak najszybciej się skończyło. Uzbieram te pieniądze i dam je Kasi. Sam nie będę tego mieszkania kupował, bo powiedzą, że nie takie kupiłem.

– Dali ci jakiś termin na kupno tego mieszkania, prawda?

– Tak, pół roku.

– Uda ci się?

– Nie jestem pewien, ale spróbuję.

– Dobra, do rzeczy, mogę ci pomóc. Dostałem awans i teraz zarabiam dwa razy więcej.

– Dziękuję przyjacielu. Zawsze mi pomagałeś i cały czas to robisz. Jestem ci już winien…

– Nic mi nie jesteś winien – przerwałem mu.

Damian zamyślił się:

– A wcześniej chciałem zostać tłumaczem. Pamiętasz? W szkole miałem same piątki z angielskiego i z niemieckiego.

– Tak, pamiętam. Byłeś najlepszy w całej klasie.

– Kiedy to wszystko się skończy, pójdę w tym kierunku. Właściwie to nigdy nie lubiłem matematyki. Poszedłem pracować do szkoły, bo rodzice nalegali.

W tym momencie Damiana zawołał barman. Uścisnął mi dłoń i zaproponował, żebyśmy spotkali się po jego pracy. Dobry z niego chłopak, niegłupi, zasługuje na coś zupełnie innego niż to, co ma teraz.

Historie9 godzin ago

Wtedy zdałam sobie sprawę, jak dużo pracuję: mam na głowie troje dzieci, dwoje staruszków, krowę, kury, gęsi, ogród, dom i wiecznie z czegoś niezadowolonego męża. „Ale przynajmniej nie jestem sama,” – uspokoiłam się.

Rodzina11 godzin ago

Mój ojciec ma jeszcze inną rodzinę. Z poczucia winy wobec córki z pierwszego małżeństwa kupił jej mieszkanie. Uważa, że ​​już i tak jest jej ciężko bez ojca. Kiedy zapytałam, czy mi też da mieszkanie, odpowiedział, że ja już mam wszystkie warunki do dobrego życia. Ale ja uważam, że to niesprawiedliwe.

Ciekawostki11 godzin ago

Ale gdy tylko wprowadziliśmy się do domu, który zostawiła nam w spadku ciotka, rodzice męża zaczęli się intensywnie interesować naszym życiem

Ciekawostki11 godzin ago

Omówiliśmy styl, w jakim chcemy mieć wesele, liczbę gości, miejsce, cel naszej podróży poślubnej, wybraliśmy nawet hotel, ale jeden szczegół wszystko zepsuł.

Historie11 godzin ago

Mojej żonie przypadł w spadku stary dom po jej rodzicach.

Ciekawostki11 godzin ago

„Mamo, – mówi córka, – wiesz, że ja nie potrzebuję tych ziemniaków, kupię sobie w mieście”.

Historie11 godzin ago

W trzecim tygodniu znajomości Ilona opowiedziała o swojej chorej mamie, która potrzebuje pilnej operacji. Dziewczyna poprosiła mnie, żebym pożyczył jej tysiąc złotych, a ja bez wahania jej pomogłem. Już wieczorem Ilona nie odbierała moich telefonów i zablokowała mnie na wszystkich portalach społecznościowych.

Życie11 godzin ago

Po rozwodzie moja kuzynka przez jakiś czas mieszkała z rodzicami. Mąż zostawił ją samą z dwuletnim dzieckiem, więc Adzie i jej córeczce pomagali rodzice. Później dziewczyna postanowiła wyjechać za granicę do pracy, a córkę zostawiła z dziadkami. Na początku Ada co wieczór dzwoniła do domu, a potem zaczęła się odzywać coraz rzadziej, tłumacząc, że ma dużo pracy. Ale później dowiedziałam się, że moja kuzynka właśnie układa sobie za granicą życie na nowo.

Rodzina1 tydzień ago

Jak rozwiodłem się z żoną

Historie1 tydzień ago

„Mówiła, że ​​z jej teściowej jest okropna gospodyni – wszędzie kurz i pajęczyny!” – powiedziała nasza wspólna znajoma

Ciekawostki1 tydzień ago

Mam zapłacić za to, że siostrzeniec u mnie mieszkał?

Historie4 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Ciekawostki1 tydzień ago

Córka Przemka wychodzi za mąż. Wszyscy krewni, przyjaciele i sąsiedzi bardzo szybko dowiedzieli się o dobrej nowinie. Codziennie ktoś pyta Przemka, kiedy ślub i co dać nowożeńcom, ale on unika tych rozmów, bo wstydzi się przyznać, że on i jego żona nie zostali zaproszeni na uroczystość

Rodzina4 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie4 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie4 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie2 tygodnie ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Życie1 tydzień ago

Kuzynka nie zgadzała się z testamentem. Próbowała udowodnić ojcu, że jako jego rodzona córka, również ma prawo do dziedziczenia. Ale wujek był nieugięty – cały swój majątek zapisał swojemu siostrzeńcowi, czyli mnie.

Ciekawostki2 tygodnie ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Relacje1 tydzień ago

Kiedy teściowa zmarła, teść zaczął manipulować moją żoną, tak, że niby teraz to jest jej obowiązek, żeby się nim opiekować

Trending