Historie
Bezdomny na własne życzenie- każdy miał wybór.
Być może oddam się waszemu szorstkiemu osądowi, ale takie jest moje zdanie. Każdy z nas dokonuje wyboru i nie powinien mówić:
– „Bo jego rodzice są bogaci i wspierają go”.
To tylko i wyłącznie czysta zawiść.
Wiem, że łatwiej jest tym, którzy są wspierani, którzy mają pieniądze, ale każdy dokonuje własnego wyboru i decyduje o swoim życiu. Na świecie nic nie jest niemożliwe. Możesz żyć tak, jak chcesz.
Chcę przez to powiedzieć, że bezdomnych uważam za ludzi słabych. Zamiast żebrać i upijać się, mogą znaleźć pracę. Nie ma znaczenia, od czego muszą zacząć.
Wszystko jest proste, a jednocześnie trudne. Bezdomni to także ludzie. Mogli osiągnąć coś w życiu, ale wybrali łatwiejszą drogę, życie bez stresu.
Niedawno zapytałem jednego bezdomnego, co sprawiło, że znalazł się na ulicy. Powiedział, że był profesorem, miał dobrą pracę i mieszkanie, miał też żonę, ale po tym, jak go zdradziła, popadł w alkoholizm i zaczął się staczać. Został zwolniony z pracy, a ponieważ nie miał środków na alkohol zaczął sprzedawać wszystko z domu. Następnie sprzedał także dom. Wszystkie pieniądze przepił i wylądował na ulicy.
To był jego wybór! Mógł wcześniej pomyśleć i kontynuować pracę, znaleźć nową żonę, ale wybrał łatwiejszą drogę i się poddał.
Dlaczego niby mamy współczuć bezdomnym, gdy ci proszą o pieniądze?
Takie jest życie, jeśli chcesz żyć – pracuj.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech