Connect with us

Życie

Babcia sama wychowała Klaudię, a ona nie zamieniła jej na bogatą matkę

Kiedy Klaudia miała 5 lat, jej matka wyjechała do Włoch do pracy i zostawiła córkę z babcią. Dziewczynka nigdy nie poznała swojego ojca, a matka nic o nim nie mówiła. Obiecała, że wróci do Polski, jak tylko wystarczająco dużo zarobi. Ale kolejne lata mijały i nic się nie zmieniało.

Na początku Ilona, matka dziewczynki, wysyłała niewielkie kwoty na utrzymanie córki, ale po dwóch latach w ogóle przestała to robić. Babcia dowiedziała się od obcych ludzi, że jej córka wyszła za mąż za jakiegoś Włocha i nie zamierza wracać do domu. Kiedy udało jej się z nią skontaktować, odpowiedziała, że ​​nie ma czasu rozmawiać i planuje zabrać Klaudię do siebie za rok. Ale, jak można się było spodziewać, nie spełniła tej obietnicy. Jej córka nie wyjechała do słonecznej Italii ani za rok, ani za pięć, ani za dziesięć lat. Przez cały ten czas babcia i wnuczka mieszkały razem. Matka jakby w ogóle nie pamiętała o dziecku – nie pomagała im finansowo i nie interesowało jej to, co się dzieje z Klaudią.

I kiedy w wieku 20 lat dziewczyna postanowiła wyjść za mąż, wtedy na horyzoncie ponownie pojawiła się jej matka. Przyjechała do Polski na miesiąc i przypadkiem dowiedziała się o ślubie. Może to było sumienie, a może chęć popisania się przed innymi, ale Ilona postanowiła zrobić swojej córce drogi prezent – samochód. Nie całkiem nowy, ale dobry. Jednak dziewczyna kategorycznie odmówiła przyjęcia takiego prezentu od matki i w ogóle – nie pozwoliła jej przyjść na uroczystość. Nie wybaczyła matce zdrady i na zawsze wymazała ją ze swojego życia. Szkoda, ale Ilona nigdy nie przyznała, że zrobiła coś złego. Jest przekonana, że ​​jej córka nie ma racji i w ogóle nie zna życia.

Trending