Connect with us

Rodzina

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Mamy z mężem dwóch synów, jest między nimi różnica trzech lat. Marcin, starszy syn, po ukończeniu szkoły postanowił wyjechać na studia. Przez dwa lata mieszkał w akademiku, ale stan jego zdrowia nie był najlepszy i nie mógł tam nawet odpowiednio spać ani zjeść, więc postanowiliśmy z mężem, że zainwestujemy nasze oszczędności i kupimy mieszkanie w mieście, żeby Marcin mógł tam mieszkać podczas studiów.

Później nasz młodszy syn Dawid również wyjechał na studia do tego samego miasta. Oczywiście zamieszkał razem ze starszym bratem. Chociaż to tylko jednopokojowe mieszkanie, to i tak lepiej niż w akademiku. Chłopcy przyjaźnili się i pomagali sobie nawzajem. Kiedy Marcin skończył studia, poszedł do pracy i pomagał finansowo młodszemu bratu.

Ale kiedy Dawid obronił dyplom, postanowił się ożenić. Panną młodą okazała się jego była koleżanka z grupy Ola. To dziewczyna ze wsi, pochodzi z biednej rodziny. W związku z tym jej rodzice nie dali żadnych pieniędzy na wesele, bo po prostu ich nie mieli. Sami z mężem po cichu za wszystko zapłaciliśmy.

Ale potem pojawił się inny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów. Marcin, delikatnie mówiąc, nie był zachwycony taką wiadomością, ponieważ mieszkał tu od samego początku, jeszcze gdy jego młodszy uczył się w liceum. Poza tym w ostatnich latach starszy syn na własny koszt wszystko w mieszkaniu naprawiał, kupował nowe meble i sprzęt AGD. A teraz Dawid chce, żeby brat się wyprowadził! Marcin zaczął namawiać mnie i mojego męża, żebyśmy porozmawiali z młodszym synem, żeby z żoną wynajęli sobie mieszkanie zamiast sprowadzać się do kawalerki, w której mieszka starszy brat.

Kiedy próbowaliśmy o tym porozmawiać z Dawidem, obruszył się i powiedział, że sensowniej byłoby, gdyby to Marcin się przeprowadził do wynajmowanego mieszkania, bo on nie ma rodziny, a poza tym nieźle zarabia, w przeciwieństwie do Dawida, który dopiero skończył studia.

Staraliśmy się z mężem ze wszystkich sił pogodzić naszych synów, ale tylko roznieciliśmy ich kłótnie. Na swój sposób żal nam każdego z nich, ale nie da się rozwiązać tego problemu tak, żeby nikt się nie obraził. Postanowiliśmy z mężem sprzedać mieszkanie, które stało się „kością niezgody”, i podzielić pieniądze między naszych synów. Wtedy niech już robią, co chcą!

Ciekawostki11 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Ciekawostki3 tygodnie ago

Już na studiach wiedziałem, że chcę mieć własne mieszkanie. W moim życiu pojawiła się piękna dziewczyna, Julia. Byłem gotów poświęcić dla niej wszystko, ale ją interesował tylko samochód. Wymyśliła nawet, że jest w ciąży.

Historie3 tygodnie ago

„No – to jest prezent!”, otwarcie zazdrościli Leonowi przyjaciele, kiedy na trzecią rocznicę ślubu dziadek podarował jemu i Zosi samochód. Ale za ten prezent przyszło mu słono zapłacić. Teraz babcia Leona prawie codziennie musiała gdzieś jechać i tylko wnuk mógł ją tam zawieźć

Życie3 tygodnie ago

Po tym, jak zostałam bez pracy, musiałam prosić męża o pieniądze

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki4 dni ago

Najpierw nie znalazło się dla nas miejsce przy stole, a potem wysłano nas na noc do jakichś znajomych do przyczepy. Po co nas ciotka zaprosiła na te urodziny? Kiedy zadzwoniła, powtórzyła z dziesięć razy, że trzeba pamiętać o rodzinie, że jesteśmy przecież bliskimi krewnymi i że ona na nas czeka. Przysięgała, że będziemy niemalże najbardziej honorowymi gośćmi na przyjęciu. Wszystko wyszło zupełnie na odwrót. Nie widzieliśmy się z nią od dziesięciu lat i nie zobaczymy się przez kolejne dwadzieścia

Rodzina1 dzień ago

Niespodziewany powrót siostry niesie ze sobą konflikty i niezrozumienie

Ciekawostki11 godzin ago

Mój syn nie jest taki, jak inni

Dzieci2 dni ago

Droga do samodzielności – nie mogę pogodzić się że moje dziecko już dorosłe.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Może lepiej wynajmijcie mój pokój

Życie4 tygodnie ago

Wszyscy mają mamę, tylko nie ja!

Ciekawostki4 tygodnie ago

Całe dnie mogła spędzać tak, jak chciała. A pieniądze na wszystkie jej potrzeby i zachcianki hojną ręką dostarczał małżonek. Jednak takie życie szybko znudziło Hanię.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mój brat zawsze dobrze się uczył i odnosił znacznie większe sukcesy niż ja. Bartek miał własne mieszkanie i samochód. Ja byłem tylko współwłaścicielem kliniki dentystycznej. Nasze relacje były ciężkie. Jednak, o dziwo, naprawiły się w rezultacie problemów.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Nigdy bym nie pomyślał, że mój przyjaciel może mnie zdradzić. Kiedy przedstawiłem Monikę moim znajomym, od razu zobaczyłem zazdrość w ich oczach. Po naszym ślubie Monika dużo pracowała. W ogóle nie pojawiała się w domu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nasze małżeństwo się skończyło.

Relacje4 tygodnie ago

Tyle razy prosiłem Paulinę, żebyśmy w końcu sformalizowali nasz związek, żebyśmy byli prawdziwą rodziną, ale ona zawsze mówiła, żebym jeszcze trochę poczekał. A potem Paulina, tak jak chciała jej matka, poznała bogatego biznesmena i wyszła za niego za mąż. Przeżyłem to, ale teraz jestem w pełni zadowolony ze swojego życia. A czy Paulina jest teraz szczęśliwa? Nie jestem pewien

Trending