Ciekawostki
Szaszłyk „Napoleon”
Szaszłyk to wcale nie są posiekane kawałki mięsa usmażone na ruszcie, to cała sztuka. Każda rodzina prawdopodobnie ma swój ulubiony i najbardziej udany przepis na przygotowanie tego soczystego dania, ale nie jest to powód do ciągłego marynowania i smażenia w ten sam sposób. Proponujemy wprowadzić trochę zmian do wypraw na przyrodę i wypróbowanie czegoś nowego.
Szaszłyk „Napoleon” to niebanalny poczęstunek w postaci roladek lub kostek. W tym celu zwyczajowo używa się polędwicy wołowej, a żeby mięso pozostawało soczyste, łączy się je z jagnięciną lub wieprzowiną. Jeśli chcesz, możesz dodać do smakołyku jeszcze ulubione warzywa, wyjdzie smacznie i świeżo.
Składniki:
Polędwica wołowa – 1 kg
Sól do smaku
Słonina – 500g
Czarny pieprz do smaku
Przygotowanie:
1. Opłucz polędwicę wołową, osusz ręcznikami papierowymi i pokrój w podłużne paski o szerokości od 0,5 do 0,8 cm.
2. Potnij sadło baranie w takie same paski. Wołowinę dobrze ubij i posyp solą i pieprzem. Opcjonalnie dodaj suchy czosnek, kolendrę, kminek lub paprykę.
3. Na posiekanym mięsie ułóż plastry tłuszczu baraniego, zwiń składniki w roladkę i pokrój na porcje. Usmaż roladki na grillu.
4. Od czasu do czasu obracając szaszłyki, smaż do gotowości.
Soczyste mięso można podawać z sosem i świeżymi warzywami.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.