Connect with us

Historie

Syn i ojciec. Podobni jak dwie krople wody.

– Paweł, popełniasz błąd.

– Kasia, zdradziłaś mnie, nie wybaczę Ci tego!

– Przysięgam, że to twoje dziecko.

Ostatnie co powiedział, to to, że chce się rozstać. I wyszedł z pokoju.

Kasia, była dziewczyna Pawła, miała siostrę, oboje studiowały na tym samym uniwersytecie, co Paweł. Kasia była starsza od Ani, jednak mieszkały w tym samym pokoju w akademiku. Wszyscy studiowali na Wydziale Prawa.

Ania była cicha i spokojna, urodę miała przeciętną. Podczas, gdy Kasia olśniewała urodą i zdawała sobie z tego sprawę, więc pewności siebie jej nie brakowało. Było duszą towarzystwa i miała wielu adoratorów.

Paweł był jednym z nich. Oboje wyglądali jak para z hollywoodzkich filmów. Ona ładna i popularna dziewczyna, on najprzystojniejszy na całej uczelni. Wszyscy im zazdrościli. Wszędzie tam, gdzie pojawiali się razem, zwracali na siebie uwagę. Wszyscy byli pewni, że niedługo się pobiorą.

Ale nie było tak, jak się wszystkim wydawało. Kasia źle odnosiła się do Pawła, ignorowała go i nie zwracała uwagi na jego uczucia. Wkrótce okazało się, że Kasia jest w ciąży. Para rozstała się, ponieważ Paweł dowiedział się, że to nie jego dziecko. Zerwał kontakt z Kasią, widywał ją tylko w akademiku. Kasia urodziła syna. Wszyscy widzieli niesamowite podobieństwo między Pawłem a chłopcem.

Pewnego wieczoru, gdy studenci świętowali kolejną zdaną sesję, Paweł zaproponował Kasi spotkanie, aby omówić bardzo ważny temat. Dziewczyna domyślała się o co może chodzić.

– Tego chciałaś? Urodziłaś dziecko, a nie chcesz być ze mną?

– Teraz jest inaczej, nigdy nie pozbyłabym się dziecka, wraz z nim zaczęłam nowe życie, Mateusz jest twoim synem, wszyscy widzą podobieństwo – przekonywała Kasia.

– Widzę, uspokój się – wyszeptał Paweł i wyszedł.

Kilka dni później Paweł postanowił odwiedzić swoją byłą dziewczynę i syna. Siostra Kasi długo namawiała ją, by mu nie wybaczała. Przypominała o tym, jak Paweł zostawił ją samą w tak trudnym okresie. Jednak uczucia wygrały. Kasia wybaczyła Pawłowi, ponieważ naprawdę był ojcem jej syna i miłością jej życia.

Minęło pół roku, para pobrała się. Ślub był dokładnie taki, o jakim kiedyś wszyscy opowiadali i na który tak wszyscy czekali. Rok później urodziła się im córka. Imię wybrał Paweł.

Często życie jest niesprawiedliwe, zmusza nas do popełniania błędów. Ale to właśnie na nich uczymy się podejmować właściwe decyzje.

Trending