Życie
Rodzice zawsze potrzebują miłości od swoich dzieci
Pewnego letniego dnia, w parku, starsza pani obserwowała młodą mamę, która starała się uspokoić swojego małego synka. Najprawdopodobniej był zmęczony chodzeniem i chciał spać. Dziecko nie przestawało płakać, a matka nie mogła go uspokoić.
Babcia, odłożyła na ławce czasopismo, które czytała i podeszła do młodej mamy. Wzięła chłopca za rękę i powiedziała, że teraz go zaskoczy.
Wyciągnęła kolorową kostkę i opowiedziała, jakie dziwne rzeczy może ta kostka zrobić. Chłopiec nadal płakał, ale mimo to zapytał, co dokładnie potrafi ta kostka. Babcia powiedziała, że jak tylko przestanie płakać, otworzy się w magiczny sposób i będzie niespodzianka. Mały uśmiechnął się, otarł łzy z twarzy i natychmiast kostka się otworzyła, a w środku był cukierek.
– Widzisz, mówiłam ci, że ta cudowna kostka robi magiczne sztuczki, a ty już nie płacz i słuchaj mamy – powiedziała babcia.
Starsza pani znów usiadła na ławce i długo jeszcze patrzyła na matkę z synem. Przypomniała sobie swoją młodość, jak kiedyś cieszyła się z takich zabaw ze swoim dzieckiem. Teraz była zupełnie sama. Mąż już dawno zmarł, a syn zerwał z nią kontakt.
Wieczorem, gdy starsza pani wchodziła do swojego domu, zobaczyła mężczyznę, który ją obserwował. Poznała swojego syna. Tak długo na niego czekałam. A on jest tutaj, tak blisko.
Mężczyzna poprosił matkę o wybaczenie. Ona objęła go i także poprosiła o przebaczenie za te wszystkie lata, gdy nie miała kontaktu z nim. Oboje gorzko płakali. Nie widzieli się od ponad trzydziestu lat. Nagle mężczyzna pomachał do kobiety z małym dzieckiem. To była jego żona i syn.
– Poznaj moją mamę, a to moja żona Marta i syn Michał – przedstawił ich sobie.
Babcia natychmiast rozpoznała tę młodą kobietę i chłopca płaczącego w parku. Na jej twarzy znów pojawiły się łzy, była zdumiona tym, co zobaczyła. Wszyscy razem poszli do domu, zjedli obiad i długo rozmawiali. Babcia nie mogła się nacieszyć wnukiem, a on nie odchodził od niej przez cały wieczór. Kiedy dziecko zasnęło, babcia zaniosła go do swojego pokoju, położyła na dużym łóżku, przykryła go kocem i znów zaczęła płakać, bo nie mogła uwierzyć w swoje szczęście.
Gdy babcia wychodziła z pokoju, jej syn znowu rzucił się w jej ramiona i prosił o wybaczenie.
– Przepraszam za te wszystkie lata, że mnie nie było.
– To ty mi wybacz synu.
– Jak tylko Michał się urodził, zrozumiałem, jak się myliłem.
– Nigdy nie jest za późno, synu, nigdy nie jest za późno.
Kobieta zapytała również o ojca, ponieważ syn miał z nim kontakt.
– Tata zmarł pięć lat temu. Już po jego śmierci zrozumiałem jaki błąd popełniłem. Więc zabrałem rodzinę i postanowiłem zamieszkać bliżej ciebie. Nie masz nic przeciwko, mamo? – syn zapytał i gorzko zapłakał.
– Pewnie, że się cieszę, to dla mnie ogromna radość, że będziecie blisko mnie – odpowiedziała kobieta i pogłaskała syna po twarzy.
Wieczór już dobiegał końca. Cała rodzina poszła spać, a babcia siedziała przy oknie i dziękowała, że w jej życiu pojawiło się tak wielkie szczęście. Nie była już samotna i miała obok siebie ludzi, dla których nie była obojętna.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.