Connect with us

Historie

Rodaczka pomyślała, że kobieta przy kasie nie zrozumie zniewagi. Czekała ją niespodzianka

Wiele osób mówi, że życie za granicą jest trudne, a emigracja jest dla ludzi ogromnym stresem. Ale mnie się wydaje, że nas, Polaków, jest tak wielu na całym świecie, że wszędzie możemy czuć się jak w domu. Czasem zdarzają się nawet bardzo, bardzo ciekawe przypadki, bo rozpoznanie rodaka na pierwszy rzut oka nie zawsze jest takie łatwe, jak mogłoby się wydawać.

Byłam kiedyś świadkiem takiej historii.

Niezbyt często wyjeżdżam, za granicę, bo zazwyczaj jak tylko sobie coś zaplanuję, od razu pojawiają się jakieś nieprzewidziane okoliczności. Miniony rok był trudny, zwaliło się na mnie dużo spraw. Miałam bardzo dużo pracy. Ale przy okazji udało mi się również zaoszczędzić trochę pieniędzy. Ze wszystkim poradziłam sobie przed świętami Bożego Narodzenia i postanowiła zafundować sobie krótką wycieczkę do Paryża. Chciałam trochę się odprężyć, zmienić otoczenie. Na miejsce dotarłam wieczorem i od razu poszłam do supermarketu po jakieś drobne zakupy.

Rozglądałam się po półkach, wybór był bardzo interesujący.

Przede mną do kasy stała trzydziestoletnia kobieta.

Tak na marginesie, przyjechała tym samym autokarem, co ja.

Dlatego wiedziałam, że jest Polką. Kobieta nabrała pełen wózek zakupów i teraz wykładała wszystko na taśmę, nie zwracając uwagi na to, że nie jest sama. Kobieta, która stała przed nią, najpierw po cichu, kulturalnie przesuwała trochę swoje produkty, ale w końcu gwałtownie odsunęła rzeczy tej kobiety za nią.

Ta oczywiście nie mogła sprawy przemilczeć i rzuciła: „Jaka francuska krowa!”. I stała zadowolona z siebie, patrząc na kobietę ze złośliwą satysfakcją.

A potem obie byłyśmy zaskoczone, bo ta pani z przodu odwróciła się i odpowiedziała po polsku: „Sama jesteś krową. A ja nie jestem Francuzką!” Zaśmiałam się, kiedy zobaczyłam oczy tej kobiety z mojego autobusu. No i tak to już jest. Nasi rodacy są na całym świecie…

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending