Historie
Pan Michał był woźnym na uniwersytecie medycznym, a wykładowca wytłumaczył, dlaczego ważne jest, żeby znać jego imię.
To był zwyczajny dzień na uniwersytecie medycznym. Wykładowca dał studentom na zadanie domowe dość trudną pracę. Wszyscy obawiali się, że posypią się dwóje, bo nauczyciel był bardzo wymagający.
Prowadzący zaczął zadawać studentom pytania. Nagle przerwał i zadał pytanie, które wszystkich zaskoczyło i nikt nie znał na nie odpowiedzi.
– Powiedzcie mi, kto zna imię naszego woźnego?
Studenci milczeli. Nie rozumieli, dlaczego nauczyciel o to zapytał. Tylko jeden chłopak był wystarczająco odważny.
– Przepraszam, ale dlaczego mamy znać imię woźnego? Czy to takie ważne i czy ma jakiś związek z nauką?
– Ważne, chłopcze. Ja was wprowadzam w świat nauki, a w niej chodzi o, żeby zrozumieć nasze życie. I widzicie, nie zdaliście egzaminu z człowieczeństwa. Nasz pan woźny ma na imię Michał. Od lat mijacie tego człowieka każdego dnia i nawet nie zastanowiliście się, jak ma na imię. On teraz też jest elementem waszego życia. Traktujecie tego człowieka z góry, bo jest woźnym. Ale kto wie, jak potoczy się wasze życie…
Po tych słowach studenci się zamyślili.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech