Connect with us

Życie

Otoczyliśmy naszą Elę miłością i troską, a ona dorastała na bardzo łagodną i spokojną dziewczynkę.

Czasami wydawało mi się, że przez nadmierną opiekę z naszej strony nie będzie umiała przystosować się do życia. Nie na darmo się martwiliśmy, ale jak się okazało, nasza córka jest bardzo odważna i dzielnie znosi ciosy losu. Ten przypadek to potwierdził.

Nasza córka zawsze była dość spokojną, skromną i posłuszną dziewczynką. W szkole nie było z nią żadnych problemów – dobrze się uczyła i nie utrzymywała kontaktu ze złym towarzystwem. Większość wolnego czasu spędzała w domu albo u swojej najlepszej przyjaciółki Marty, która mieszkała obok. Jeżeli chodzi o chłopców, to do końca szkoły nikogo wyjątkowego nie spotkała. Ale nie przejmowaliśmy się zbytnio, bo wiedzieliśmy, że na razie najważniejsza jest dla niej nauka. Ela planowała się dostać na dobry uniwersytet.

Dzięki  wytrwałości i pracowitości córka spełniła swoje marzenie – dostała się na dzienne studia. Byliśmy z niej bardzo dumni.

Wszystko zaczęło się bardzo dobrze – Ela wyjechała do Warszawy i zamieszkała w akademiku. Niemal codziennie dzwoniła do nas, dzieliła się wrażeniami i opowiadała, jak minął jej dzień. Poznała nowych znajomych i zrobiła się bardziej otwarta na ludzi. Nie przyjeżdżała do nas tak często, jak byśmy chcieli – na święta, a tak to mniej więcej co dwa miesiące. Nie było czasu, a mieszkamy też dość daleko. Było nam  smutno, ale nigdy nie naciskaliśmy na córkę.

Ale od kilku tygodni Ela była jakaś zdenerwowana, czymś się martwiła i nie chciała za dużo rozmawiać – zawsze znajdowała sobie jakieś zajęcie. Byliśmy pewni, że ma jakieś problemy ze studiami, przynajmniej tak sugerowała. Próbowałam ją wspierać, ale nie chciała przyjąć żadnej pomocy. A kiedy zaproponowałam, że przyjadę do Warszawy, wpadła w złość i krzyknęła na mnie. Moja cicha Ela podniosła na mnie głos – to był dla mnie prawdziwy szok.

A jeszcze bardziej byłam zaskoczona, kiedy ​​moja córka przyjechała do nas w środku tygodnia bez uprzedzenia. Na początku nic nie mówiła, a ja już zaczynałam myśleć, że wyrzucili ją z uczelni. Byłam zdenerwowana, ale starałam się tego po sobie nie pokazać. Czekałyśmy aż mój mąż wróci z pracy, bo Ela chciała porozmawiać z nami obojgiem.

Wiadomość, którą usłyszeliśmy, była dla nas prawdziwym szokiem – zaniemówiliśmy i długo nie mogliśmy dojść do siebie. Okazało się, że Ela jest w ciąży, ale ojciec dziecka nie przyznaje się i nie chce uznać dziecka. Córka powiedziała nam, że urodzi i to w ogóle nie podlega dyskusji. Wychowa dziecko sama, a na czas ciąży i pierwszych miesięcy po porodzie wzięła urlop dziekański. Wszystko, o co nas prosi, to wsparcie.

Zaakceptowaliśmy tę nowinę, chociaż trudno jest pogodzić się z tym, że twoja spokojna córka zostanie samotną matką w wieku 19 lat. Ale wspieraliśmy Elę i powiedzieliśmy, że jesteśmy bardzo szczęśliwi, że będziemy mieli naszego pierwszego wnuczka albo wnuczkę i chętnie się nią zaopiekujemy. Jesteśmy przekonani, że bez tchórzliwego ojca też poradzimy sobie ze wszystkim i wychowamy szczęśliwe dziecko.

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Trending