Rodzina
Natalia spieszyła się do domu, żeby spakować rzeczy swoje i syna i przeprowadzić się do matki, bo wiadomość o jej mężu nie pozostawiała żadnych złudzeń.

Natalia i Arek są małżeństwem od prawie 6 lat. Kobieta jest teraz na urlopie wychowawczym i siedzi w domu z dwuletnim synkiem, a mąż pracuje i utrzymuje rodzinę. Na dodatek muszą jeszcze spłacać kredyt na mieszkanie, który wzięli trzy lata temu.
Natalia ostatnio zauważyła, że Arek jakoś zamknął się w sobie, nie chciał z nią rozmawiać, a synek najwyraźniej w ogóle go nie interesował. Kobieta pomyślała, że mąż kogoś ma.
Pewnego dnia zadzwoniła do swojej starej znajomej, Joanny, która pracowała razem z Arkiem. Umówiła się z nią na kawę, bo pomyślała, że może dowie się czegoś nowego. Natalia zostawiła syna ze swoją mamą, którą poprosiła, żeby przyjechała i zajęła się wnukiem.
W rozmowie Joanna najpierw opowiadała o swoim życiu, a później powiedziała, że współczuje Natalii. Że nikt się nie spodziewał, że rozwiodą się z Arkiem i że teraz on się spotyka z jakąś blondynką. Znajoma opowiedziała, że Arka z pracy odbiera swoim samochodem jakaś piękna dziewczyna, a rano on przychodzi na piechotę, od innej strony niż zwykle. Wcześniej przyjeżdżał tylko swoim samochodem, od strony jego i Natalii osiedla.
Natalia poczuła się wtedy okropnie. Teraz była pewna, że mąż ją zdradza i niedługo ją zostawi. Kobieta postanowiła więc nie czekać. Wróciła do mieszkania, spakowała rzeczy swoje i syna, i postanowiła przenieść się do matki. Dalej się zobaczy.
Kiedy już prawie wszystkie rzeczy były spakowane, do domu wrócił Arek razem ze swoją siostrą, która też mieszka w ich mieście. Mąż zobaczył Natalię całą we łzach, spakowane walizki i nie mógł zrozumieć, co się dzieje. Poprosił żonę o rozmowę w drugim pokoju.
Kobieta najpierw rozpłakała się, a potem opowiedziała wszystko, czego się dowiedziała. Arkowi nie mieściło się w głowie, że mógłby coś takiego zrobić i opowiedział swoją wersję.
Nie ma żadnej kochanki. Z pracy ostatnio odbiera go jego siostra, Kasia, która jest ładną blondynką, bo jego samochód się zepsuł i wciąż jest w warsztacie. Arek nie chciał powiedzieć żonie o tym, że miał stłuczkę, bo nie chciał, żeby martwiła się o pieniądze, które trzeba zapłacić mechanikowi, a oni przecież mają jeszcze kredyt. Jemu samemu, dzięki Bogu, w tym wypadku nic się nie stało, a do pracy jeździ teraz autobusem.
Arek przeprosił żonę, ale jego jedyną winą było to, że ukrył to wszystko i nie powiedział Natalii o stłuczce. Wychodził do pracy bardzo wcześnie, a wracał późno, więc ona sama niczego nie zauważyła.
Kiedy już wszystko zostało wyjaśnione, usiedli wszyscy w kuchni przy herbacie, a potem długo jeszcze wspominali tę historię z blond kochanką Arka. Siostra jej męża siedziała i tylko uśmiechała się przy tym, podobnie jak sama Natalia.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech