Connect with us

Historie

Nasza zimowa wyprawa

Opowiem wam historię o zimowej przygodzie mojej rodziny. Na początku dzieci były zdenerwowane, że sprawy nie poszły tak, jak chciały, ale potem były z tego powodu niesamowicie szczęśliwe.

Zeszłej zimy przeczytaliśmy ogłoszenie, że można wybrać się do lasu i samemu wybrać i wyciąć choinkę. Pomyśleliśmy, że takiej okazji nie można przegapić. Do samochodu podpiąłem przyczepę, żeby było miejsce na drzewko, a troje dzieci i żona zajęli swoje miejsca w środku.

Tego dnia była spora zamieć, napadało naprawdę dużo śniegu. Wyjazdu jednak postanowiliśmy nie odwoływać. Niestety, kiedy tylko wyjechaliśmy z wioski, zepsuł nam się samochód i po prostu staliśmy na środku pola.

Dzieci bardzo się przestraszyły i zaczęły płakać, a mi przyszedł do głowy pewien pomysł – zorganizować im małą zimową przygodę i iść do lasu na piechotę. Wszyscy chętnie się na to zgodzili, zwłaszcza że las nie był tak daleko. Zabraliśmy więc plecak z herbatą w termosie i kanapkami, które zabraliśmy z domu i wyruszyliśmy w drogę.

Szliśmy w głębokim śniegu, ale nikt nie narzekał, że jest ciężko. Każde z dzieci marzyło o tym, by jako pierwsze dotrzeć do lasu i wybrać dla siebie najpiękniejsze drzewko. Ustaliliśmy wcześniej, że każde z nich wybierze sobie po jednej małej choince do swojego pokoju, a jedną dużą postawimy w salonie.

Leśniczy był zdziwiony, kiedy zobaczył naszą gromadkę. Przy tej pogodzie nie pojawiło się wielu chętnych. Kiedy mieliśmy już swoje choinki, usiedliśmy na pieńkach, żeby zjeść kanapki i napić się gorącej herbaty. Dzieci z wielkim apetytem zajadały. Rozpaliliśmy ognisko, które w tej scenerii miało wyjątkowy, magiczny klimat. Było bardzo cicho i bardzo pięknie.

Kiedy zrobiło się ciemno, ruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Nie było łatwo, ale dzieci były bardzo dzielne i szczęśliwe. Przez długi czas moi chłopcy opowiadali wszystkim swoim kolegom, że przeżyli prawdziwą zimową przygodę i myślę, że zapamiętają ją do końca życia.

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie8 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci8 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie8 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki8 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie8 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje8 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki8 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending