Connect with us

Historie

Moja mama martwiła się, że ojciec ją zdradza, ale okazało się, że to nie tak. Teraz mama nie wie, jak się zachować.

Moi rodzice pobrali się w bardzo młodym wieku – oboje mieli nieco ponad 18 lat. I, co nie powinno dziwić, nie mieli za dużo pieniędzy.

Moja mama poszła na studia, a ojciec biegał z jednej pracy do drugiej – zawsze starał się jak najwięcej zarobić, żeby im się lepiej żyło. Dwa lata później urodziłam się ja – ich wyczekiwana i ukochana córka. I ojciec, i mama po prostu mnie uwielbiali i zawsze robili dla mnie wszystko, co mogli – kupowali piękne ubrania, zabawki, słodycze i zabierali na wakacje.

Nie mieli żadnej pomocy od swoich rodziców, ponieważ pobrali się wbrew ich woli. Ale nie przejmowali się tym zbytnio – zawsze nawzajem się wspierali. Jedyne, co im najbardziej przeszkadzało to fakt, że nie mieli własnego mieszkania i ciągle mieszkali w wynajmowanym.

To było dla nich naprawdę trudne i pod względem finansowym, i psychicznym. Cały czas niemałą część dochodów trzeba było oddawać innym ludziom. W dodatku tak się składało, że jak tylko przyzwyczailiśmy się do nowego domu, to musieliśmy się z niego wyprowadzać. Powody były różne – albo się właścicielowi coś nie spodobało, albo zdecydował się sprzedać mieszkanie, albo miał tam zamieszkać ktoś z krewnych.

Teraz moi rodzice są już ze sobą prawie 15 lat i wciąż nie kupili własnego mieszkania. Próbują coś z tym zrobić, ale to nie takie proste. Ojciec postanowił więc wziąć pożyczkę i założyć własny biznes – otworzyć małą stolarnię. Ma bardzo zręczne ręce i robi świetne meble, ale zawsze pracował dla kogoś. Teraz postanowił zaryzykować – nie widział innego wyjścia. Mama oczywiście wspierała go we wszystkich jego przedsięwzięciach.

No więc ojciec zabrał się do pracy – najpierw znalazł sobie pomocnika i zaczęli od małych zleceń. Tata wracał bardzo późno do domu – mieli dużo zamówień. Był zmęczony i coraz częściej rozmowa rodziców sprowadzała się do standardowych zwrotów: „Jak tam?”, „Kiedy będziesz?”, „Nie będę mógł pojechać z wami na weekend” itp. Moi rodzice zaczęli oddalać się od siebie.

Po roku ojciec zaczął lepiej zarabiać, zatrudnił więcej osób, ale i tak wracał późno i często nie widywałyśmy go w weekendy. Mama zaczęła się martwić, ale bała się powiedzieć głośno to, co miała na myśli. Uznała, że ojciec ma inną kobietę. Strasznie ją to dręczyło i nie wiedziała, co zrobić. Widziałam, jak cierpi i rozumiałam, że boi się stracić męża, ale nie chce już dłużej znosić zdrady. Za każdym razem, gdy chciała porozmawiać z tatą, biegł do pracy i mówił, że pogadają innym razem, bo nie ma teraz czasu.

Widziałam, że mama już przygotowywała się na rozwód. W końcu zebrała się w sobie i zmusiła tatę, żeby z nią porozmawiał.

– Staszek, przecież widzę, że coś jest nie tak. Ciągle gdzieś znikasz, rzadko bywasz w domu. Zarabiasz więcej, ale pracujesz tyle samo. Zatrudniłeś ludzi, ale my nadal prawie cię nie widujemy. Zaczynam podejrzewać, że zakochałeś się w innej kobiecie. Rozumiem – w życiu różne rzeczy się dzieją, ale lepiej mi powiedz, na spokojnie o wszystkim porozmawiamy, – za smutkiem rozpoczęła mama.

Gdybyście zobaczyli wtedy twarz mojego taty – to była mieszanka purpury, bieli i różu. Strasznie się wściekł i zaczął mówić podniesionym tonem:

– To ty tak o mnie myślisz? Po tylu latach wspólnego życia? Naprawdę myślałaś, że mogę cię zdradzić? Że jestem taki podły?

– Kochanie, nie chciałam cię urazić. Wiem, że różnie w życiu bywa.

– Wiesz co, sama jesteś sobie winna. Chciałem zrobić ci niespodziankę, ale teraz już jej nie będzie.

Ojciec wyjął z kieszeni klucze i rzucił je na stół:

– Proszę. To są klucze do naszego mieszkania. Chciałem ci je pokazać, jak wszystko już będzie gotowe. A zostało mi niewiele – jeszcze miesiąc i skończę remont. Ale nie – ty wymyśliłaś sobie historię o kochance, a teraz wszystkie moje wysiłki, żeby cię zaskoczyć poszły na marne.

Mama zamilkła i zaczęła płakać ze szczęścia – albo dlatego, że ojciec jej jednak nie zdradza, albo z powodu mieszkania. Myślę, że z obu przyczyn na raz. Tata podszedł i przytulił ją, a ja pobiegłam do nich z mojego pokoju, skąd wszystko słyszałam. Byłam taka szczęśliwa – będę miała własny pokój, a rodzice się nie rozwiodą. Szkoda, że ​o wszystkim dowiedziałyśmy się ​w taki sposób.

Po dwóch miesiącach przeprowadziliśmy się do naszego mieszkania – dużego, przestronnego i bliżej centrum. Tata może teraz spędzać z nami więcej czasu. I czego nam więcej potrzeba?

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending