Mężczyzna upokorzył dziewczynę z powodu jej wyglądu.

Spacerując ulicami stolicy, Adela czuła się lekko i swobodnie. Przez całe lato przygotowywała się do castingu, o którym marzyła przez całe życie. Dbała o siebie, starała się zachować swoje naturalne piękno, nie lubiła jaskrawych ubrań i mocnego makijażu, jakie miała na sobie, ale dzisiaj był wyjątkowy dzień.

Umówiła się ze swoją przyjaciółką w kawiarni, o której wiele słyszała od swoich znajomych. Piła pyszną kawę z nutką rozpuszczonej czekolady, którą bardzo lubiła. Ten dzień był magiczny, podobnie jak wygląd pięknej Adeli.

Dziewczyny siedziały w kawiarni, czekając na casting. Rozmawiały o swoich planach, oczekiwaniach i marzeniach. Adela miała jeszcze czas, aby zdążyć na rozpoczęcie swojego występu.

Na tak piękną dziewczynę zwrócił uwagę młody mężczyzna. Zafundował jej deser, dołączając notatkę: „Ile kosztuje noc z lalką taką jak ty?”

Dziewczyna natychmiast spoważniała i straciła całe pozytywne nastawienie i dobry humor, który towarzyszył jej aż do tej chwili.

Mężczyzna nie wahał się, podszedł do stolika, gdzie siedziały dziewczęta i zapytał Adelę, jaka jest jej odpowiedź.

-„Szanowny panie, jeśli szukasz dziewczyny na noc, to pod innym adresem”! – odpowiedziała ze złością, ale pewnym głosem Adela. Mężczyzna roześmiał się i z bezczelnym uśmiechem, biorąc łyżeczkę z deserem, zaczął rozmazywać krem na twarzy dziewczyny.

– „Przepraszam, jeśli się pomyliłem. Po prostu twój wygląd dał mi do zrozumienia, że jesteś taką dziewczyną, jakiej potrzebuję”. – Spokojnie stwierdził mężczyzna.

Na tym jego upokorzenia nie ustały. Zaczął dotykać jej włosów, jednocześnie szorstko gładząc jej twarz. Dziewczyna była przestraszona i nie wiedziała, jak zareagować na taką bezczelność.

Adela była zszokowana, ale wstała i z całej siły odepchnęła od siebie brązowookiego bruneta o ciemnej karnacji skóry. W odpowiedzi na to młody człowiek splunął na nią i mówiąc coś innym, nieznanym jej językiem wyszedł z sali.

Adela dopiero po chwili odzyskała przytomność umysłu. Jej szczery uśmiech zniknął z jej twarzy, zerwała się z miejsca i zadzwoniła po brata, aby jak najszybciej zabrał ją stamtąd.

Upokorzona swoim wyglądem dziewczyna nie mogła już myśleć o castingu, gdyż w tej chwili, marzenie o nim się skończyło.

Następnego dnia pojechała do domu i zatrudniła się w miejskim supermarkecie jako kasjerka.

Słowa, które wypowiadamy, zawsze mają wpływ na innych, a ich konsekwencje to lekcja, którą warto wyciągnąć z danej historii.

Jak myślisz, kto był winny: facet czy dziewczyna?

Dlaczego ważne jest to, jak się ubierasz i co zamierzasz powiedzieć?