Życie
Kiedy myślę o naszym związku, widzę, że było wiele znaków, że trzeba go było zakończyć, ale po prostu byłem zaślepiony miłością.
Marysia była dla mnie najpiękniejszą kobietą na świecie – o innych nawet nie myślałem. Ale jak się okazało, moja ukochana żona miała zupełnie inne plany – potrzebowała mnie tylko ze względu na pieniądze.
Maria nie od razu wpadła mi w oko, ale zrobiła wszystko, co w jej mocy, żebym zwrócił na nią uwagę. I rzeczywiście, piękna, młoda, zgrabna, a nawet mądra – cóż, trudno sobie wyobrazić, żeby mogła się komuś nie podobać. Miałem już wtedy swoją firmę, własne mieszkanie i dobry samochód. Ale byłem pewny, że Marysi chodzi o uczucia, a nie o materialne korzyści.
Spotykaliśmy się mniej więcej przez rok, a potem jej się oświadczyłem. Maria była zaskoczona, ale od razu się zgodziła.
Na początku było jak w bajce – romantyczne kolacje, miłość, wyjazdy. Ale z biegiem czasu moja żona się zmieniła – coraz częściej prosiła o pieniądze na swoje wydatki, dawała do zrozumienia, że chce mieć własną firmę i że też potrzebuje samochodu.
Zaślepiony miłością spełniałem wszystkie jej życzenia – pomogłem otworzyć sklep z bielizną i kosmetykami, kupiłem dobry samochód i nie żałowałem pieniędzy. Jak się okazało, to był błąd. Kiedy ja pracowałem, moja żona znalazła sobie kochanka – a właściwie miała go przez cały czas. Wszystko, czego ode mnie potrzebowała, to pieniądze. Nie zażądałem, żeby oddała mi sklep i samochód – zostawiłem jej to wszystko i po prostu wyrzuciłem z domu jej rzeczy.
Byłem załamany, ale w tym momencie pojawiła się Ania, moja studencka miłość. Była ze mną, kiedy jeszcze byłem nikim i nie miałem zupełnie nic. Sam los chyba zesłał nam to przypadkowe spotkanie.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.