Connect with us

Historie

Jak żyje rodzina, w której kilka lat temu urodziły się trojaczki i która dostała od miasta trzypokojowe mieszkanie

Trzy lata temu lokalne gazety w niedużym mieście na północy Polski rozpisywały się o kobiecie, która urodziła trojaczki. Miejscowe władze przekazały wtedy rodzinie trzypokojowe mieszkanie. Jak teraz im się żyje? Miałam okazję osobiście porozmawiać z Dominiką, matką trzech dziewczynek.

Mieszkanie, które dostała kobieta i jej mąż, znajduje się przy wylocie z miasta, a ja dziwiłam się, jak dzieci będą stamtąd dojeżdżały do ​​szkoły, a teraz do przedszkola. Może ojciec zawozi je swoim samochodem… Ale Dominika szybko zdjęła mi z oczu różowe okulary.

Opowiedziała mi, że ​​po urodzeniu trojaczków dostali to mieszkanie, jej mąż własnoręcznie zrobił remont, a potem, gdy dzieci miały 5 miesięcy, zostawił ją. Nikt już się nimi nie interesował, gazety przestały o nich pisać, a mieszkańcy nie byli ciekawi, jak teraz żyje się trojaczkom.

Władze miasta dały im mieszkanie, ale nie pieniądze. Dominika mówi, że tego, co miała, nie wystarczało jej nawet na podstawowe potrzeby dzieci. Kiedy dziewczynki miały dwa latka, musiała pójść do pracy.

Z dziećmi siedzieli rodzice Dominiki, którzy ze względu na wnuczki sprzedali swój dom na wsi i kupili mały domek w wiosce bliżej miasta, żeby codziennie przyjeżdżać i pomagać córce. Dzieci nie chodzą teraz do przedszkola, bo często chorują i mają za daleko.

Jedzenie dla dziewczynek przywożą dziadkowie ze sobą – wszystko z własnego ogrodu. I matka Dominiki, i ona sama, wyglądają na bardzo zmęczone, bo naprawdę trudno jest samotnie wychować aż trójkę dzieci. Ojciec dziewczynek w ogóle nie uczestniczy w ich życiu i nie płaci zasądzonych alimentów.

Ale mimo wszystko Dominika mówi, że jest bardzo szczęśliwa. Teraz jest jej ciężko, ale przecież nie zawsze tak będzie. Kiedy urodziła swoje maleństwa, wiedziała już, że nie ma co na kimś polegać, trzeba liczyć tylko na własne siły. Na szczęście mają to mieszkanie, a rodzice bardzo im pomagają. Jest pewna, że ​wszystko u nich będzie dobrze.

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending