Ciekawostki
Jak myślisz, co jest złego w obrazku, który potrząsnął całym Internetem?
Nie tak dawno temu w sieci globalnej pojawił się nowy temat do dyskusji. Poinformowano, że psychoterapeuta z Japonii o imieniu Yamamoto Hashima wymyślił specjalny test, który pokazuje, czy bardzo jesteś zmęczony. Wskaźnik zmęczenia to twoja reakcja na prosty obrazek – iluzję.
Spójrz na to zabawne zdjęcie. Czy to się rusza? Jeśli tak, to jak szybko? Uważa się, że osoba, której poziom stresu jest na bezpiecznym poziomie, wypoczęta i wyspana, prawie nie zauważy żadnego ruchu na zdjęciu. Ale im szybciej porusza się obraz, tym bardziej jesteś zmęczony i tym szybciej będziesz musiał szybko znaleźć czas na odpoczynek i relaks.
Ale czy wszystko jest takie proste? W rzeczywistości, jak się okazało, wszystko to jest tylko kolejną dziennikarską „kaczką”, wrzuconą po to aby nie było tak nudno. Na początek chodzi o to, że nie ma żadnego Hashimy Yamamoto. Jest to synteza bardzo popularnego japońskiego imienia Yamamoto (podobnej do polskiego Jasia lub Piotrusia) i nazwy opuszczonej osady Hashimy. Jeśli chodzi o zdjęcie, zostało ono sztucznie stworzone przez jednego z użytkowników portalu ShutterStock. Dlaczego tak się stało? A kto to wie!
Prawdopodobnie tak po prostu, ponieważ ten obraz nie zawiera żadnego specjalnego efektu ani znaczenia.
Należy jednak zauważyć, że w tej wiadomości nie wszystkie informacje są fałszywe i wrzucane do sieci. Faktem jest, że zdjęcia tego typu są często wykorzystywane do celów psychoterapeutycznych i naprawdę pokazują poziom stresu u osoby. W Japonii jest znany lekarz Akeshi Kitaoka, który ma całą technikę, zajmującą się takimi obrazami i stresem u ludzi.
Jednak naukowiec nie ma nic wspólnego z tym konkretnym obrazem. Obraz jest statyczny: porusza się wyłącznie dzięki ruchowi oczu, jakby sunących po nim. Złudzenie optyczne, nic więcej!
Ale musisz się zgodzić, te obrazy są bardzo zabawne. Zdarza się przecież: wszystko jest w rzeczywistości statyczne, ale wydaje się, że obraz się porusza! To istny cud!
-
Ciekawostki10 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.