Connect with us

Historie

Istnieją jeszcze takie dziewczyny, które potrzebują od mężczyzn tylko jednego.

Poznałem przez Internet pewną dziewczynę. Od dawna byłem singlem, więc podobały mi się właściwie wszystkie. Ale ta była po prostu cudowna: piękna, mądra (wiedziałem o tym z wymiany wiadomości), dużo czytała i słuchała tej samej muzyki, co ja. Uznałem, że to moje przeznaczenie i zaprosiłem ją na pierwszą randkę.

Spotkaliśmy się i zapytałem, dokąd chciałaby pójść. Odpowiedziała, że obojętne, ale jest trochę głodna. Co by ze mnie był za mężczyzna, gdybym nie zaprosił dziewczyny na kolację. Weszliśmy do jakiejś knajpki i trochę się zmartwiłem, bo odniosłem wrażenie, że wybiera same najdroższe rzeczy. Ale potem pomyślałem, że może mi się tylko zdawało i rozmawialiśmy dalej. Pod koniec uroczego wieczoru po prostu mi podziękowała i poszła do domu.

„No dobrze, to była dopiero pierwsza randka,” – pomyślałem i też sobie poszedłem. Następnym razem, kiedy zaprosiłem ją do kina, poprosiła, żebym kupił jej największy popcorn. Powiedziała, że ​​zawsze o tym marzyła, ale nigdy nie było jej na to stać. No dobrze, skoro chcesz – niech będzie i popcorn. Po seansie szybko pobiegła do domu. Powiedziała, że już późno i że rodzice na nią czekają.

Już zaczynało mnie to denerwować, ale starałem się reagować spokojnie. Nagle wieczorem podsyła mi zdjęcie jakichś perfum i mówi, że są fantastyczne, a jej się akurat skończyły. Co za zbieg okoliczności, no ale nic, postanowiłem kupić jej te perfumy. Pomyślałem, że to nas zbliży. Spodziewałem się jednak przynajmniej pierwszego pocałunku, a nie tylko wymiany wiadomości. Za ten dość drogi prezent dostałem tylko buziaka w policzek.

Po tym incydencie nie chciałem już się z nią więcej spotykać, bo wydawało mi się, że tylko wyciąga ode mnie pieniądze. Co prawda, jeszcze się wahałem, ale pierwszy do niej nie napisałem.

Szybko o sobie przypomniała – podesłała mi stronę nowej drogiej restauracji i powiedziała, że ​​chce tam iść. Postanowiłem ją trochę oszukać. Napisałem jej, że mam chwilowe problemy, bo zwolnili mnie z pracy i póki co nie stać mnie na wyjścia do restauracji. Nie tylko nic już nie napisała, ale nawet zaraz po tej wiadomości mnie zablokowała. W ten sposób poz

byłem się wyrachowanej dziewczyny, która potrzebowała ode mnie tylko pieniędzy.

Miesiąc później postanowiłem wybrać się do tej restauracji – tej samej, do której linka mi podesłała. Zgadnijcie, kogo tam zobaczyłem? Oczywiście, tę właśnie dziewczynę ze starszym od niej mężczyzną. Siedziała i słodko szczebiotała, a na stole leżała mała torebka z drogiego butiku. No cóż, tak to bywa.

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending