Historie
Dopiero w wieku dwudziestu pięciu lat dowiedziałem się, że mam brata bliźniaka…
Rodzina jest największym bogactwem, jakie ma człowiek. Niestety dorastałem w domu dziecka i nigdy nie wiedziałem, czym jest rodzicielska miłość. Każdego dnia spędzonego w domu dziecka wierzyłem i miałem nadzieję, że pewnego dnia zostanę adoptowany przez jakąś rodzinę. Nie doczekałem się. Mam teraz dwadzieścia pięć lat i sam buduję rodzinę — moja żona jest w ciąży.
Poznałem żonę w tym samym domu dziecka. Ona również nigdy nie widziała swoich rodziców. Teraz jesteśmy pewni, że nasze dziecko nigdy tego nie poczuje.
Pewnego dnia, wracając z pracy, zauważyłem mężczyznę, który pilnował mnie przed moim domem. To był późny wieczór i zacząłem myśleć, że to włamywacz. Kiedy podszedłem bliżej, ten człowiek szybko uciekł. Nawet nie widziałem jego twarzy.
Następnego dnia zadzwoniła do mnie żona i poprosiła mnie o jak najszybsze przybycie do domu. Przestraszyłem się, że może poczuła się źle, albo już rodzi, więc szybko do niej przybiegłem, nawet nie pytając, po co taki pośpiech. Gdy tylko wszedłem do domu, zobaczyłem mężczyznę siedzącego przy stole w kuchni i rozmawiającego z moją żoną. Wszystko wyglądało podejrzanie, ale kiedy zobaczyłem, kto siedzi przy stole, prawie zemdlałem.
W kuchni siedział mężczyzna, który był pełnym obrazem mnie. Włosy, oczy, spojrzenie, na początku myślałem, że oszaleję. Przecież przed sobą widziałem siebie!
Jak się okazuje, mam brata bliźniaka, który nazywa się Artur. Nigdy nawet nie miałem nadziei, że kiedykolwiek znajdę kogoś z rodziny. Wtedy doświadczyłem zarówno radości, jak i smutku w tym samym czasie. Nie rozumiałem w ogóle, jak powinienem zareagować na tę sytuację. Rozmawialiśmy wtedy prawie cały dzień. Brat powiedział, że matka musiała porzucić jedno dziecko, ponieważ żyła wtedy bardzo biednie i obawiała się, że nie utrzyma dwójki dzieci. Powiedziała o mnie bratu dopiero teraz, kiedy zaczęła być bardzo chora.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech