Czy choroba z dzieciństwa przeszkodzi mi zostać lekarzem?

Moje dziecięce marzenie o tym, żeby zostać lekarzem wkrótce stanie się rzeczywistością. Ale obawiam się jednego – że postawię błędną diagnozę, która doprowadzi do nieszczęścia. Oczywiście czytam dużo książek, miałem praktyki u najlepszych chirurgów i nie przestaję się uczyć. Szukam coraz to nowych kongresów i sympozjów, na których lekarze dzielą się swoimi doświadczeniami.

Domyślam się, skąd wzięły się te moje zmartwienia. Kiedy byłem mały, miałem trzy lata, trafiłem do szpitala. Przez długi czas lekarze nie potrafili postawić mi prawidłowej diagnozy. Wysłali mnie na różne badania. Żaden lekarz nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności i powiedzieć ostatecznie, co mi dolega.

Kiedy rodzice już prawie stracili nadzieję, znajoma mojej mamy doradziła jej, żeby zwróciła się do sąsiadki, lekarki, która mieszkała w bloku naprzeciwko. Krążyły o niej bardzo dobre opinie, pomogła wielu ludziom. Więc kiedy moja mama poszła ze mną do niej i pokazała jej wszystkie wyniki badań, kobieta przez kilka minut po cichu przeglądała wszystkie dokumenty, a potem z pełnym przekonaniem powiedziała, że ​​nie dzieje się nic aż tak złego. To zwykłe odmiedniczkowe zapalenie nerek. Przepisała mi antybiotyki i inne tabletki. Przyjmowałem je i niecały miesiąc później mogłem już zapomnieć o chorobie.

Naprawdę chcę zostać dobrym lekarzem, który bez wahania będzie w stanie postawić właściwą diagnozę i pomóc wszystkim, którzy tego potrzebują.