Życie
Człowiek musi zawsze pozostać człowiekiem.
Mój mąż i ja postanowiliśmy począć dziecko. Mieszkaliśmy razem od pięciu lat, ale jakoś odkładaliśmy tę sprawę na dalszy plan. Zawsze na pierwszym miejscu była praca i oboje dobrze zarabialiśmy, a teraz, gdy jest już mieszkanie, a wynagrodzenie jest dobre, przemyśleliśmy wszystko dobrze i prawdopodobnie nadszedł czas, aby żyć nie tylko dla siebie. Na pierwszym USG powiedziano nam, że będzie to chłopiec. Mój mąż i ja byliśmy bardzo zadowoleni.
Nadszedł czas na poród, nie było przeciwwskazań do samodzielnego porodu, więc rano urodziłam. Poród przebiegł dość łatwo. Czekałam, aż przyniosą mi moje dziecko, a w między czasie dziewczyna, która miała dwadzieścia lat, została przeniesiona do mojego pokoju. Urodziła również tego dnia, ale przez cesarskie cięcie.
Długo rozmawiałyśmy z Weroniką, tak nazywała się moja sąsiadka na oddziale. Powiedziała, że jest sierotą, wychowywała się w domu dziecka. Było mi przykro z powodu dziewczyny. Powiedziała, że rodzice zostawili ją, gdy miała zaledwie dwa lata.
Pomimo faktu, że Weronika wychowała w domu dziecka, była wrażliwą i kochającą matką, widziałam ją przez cały czas pieszczącą i bardzo ostrożnie traktującą swoje dziecko. Powiedziała również, że ma męża, który bardzo ją kocha i stara się, aby niczego sobie nie odmawiała. Rodzice jej ukochanego męża ją pokochali i przyjęli jako swoją własną córkę.
Teraz jestem przekonana, że bez względu na przeszłość, kochany człowiek będzie kochany zawsze i wszędzie.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.