Connect with us

Rodzina

Bracia nie potrafili dzielić wspólnie mieszkania.

Albert i jego żona mieli dwóch synów. Byli zgraną i szczęśliwą rodziną. Matka chłopców zmarła, gdy byli oni jeszcze nastolatkami. Jej mąż rozpaczał, ale zrozumiał, że musi żyć dla swoich dzieci. Chłopcy zawsze pomagali ojcu, tankowali samochód, pomagali w domu, sprzątali i gotowali jedzenie. Żyło im się dobrze.

Albert chciał kupić mieszkania dla synów, ale nie mógł pozwolić sobie na zakup dwóch. Postanowił sprzedać trzypokojowe mieszkanie, w którym obecnie mieszkali i wymienić je na dwa jednopokojowe. On sam uważał, że nie potrzebuje dużego mieszkania na starość. Synowie przyjaźnili się, więc mężczyzna myślał, że podczas studiów będą mieszkać razem. Chłopcy byli zadowoleni z takiego rozwiązania i chętnie zgodzili się pomóc ojcu w przeprowadzce.

Rok później, obaj uczęszczali do wyższych szkół. Przenieśli się do nowego mieszkania i żyli spokojnie, pomagając sobie nawzajem. Albert był szczęśliwy, mogąc zapewnić dzieciom godne warunki na przyszłość. Czesne obu synów było płatne, więc zaraz po urodzeniu dzieci, rodzice odkładali na to pieniądze.

Chłopcy dorastali, starszy poszedł do pracy, a młodszy przyprowadzał do domu dziewczyny, gdy jego brata nie było w domu. Z tego powodu zaczęły się częste kłótnie. Ojcu nie podobało się, kiedy chłopy dzwonili do niego i narzekali na siebie nawzajem. Chciał kupić im dwa mieszkania, ale nie miał na tyle pieniędzy. O kredycie również nie było mowy, ponieważ zarobki mężczyzny były tylko emeryturą wojskową.

Ojciec nakazał młodszemu synowi iść do pracy. Miał przyjaciela, który był w stanie zaoferować mu dobrą pracę, ale nawet po pracy syn zapraszał do domu różne dziewczyny. Wtedy starszemu bratu skończyła się cierpliwość. Zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej, zaproponował, aby młodszy brat przeprowadził się do wynajętego mieszkania, a on będzie płacił mu co miesiąc, aby mógł się utrzymać i płacić czynsz.

Bracia doszli do kompromisu, rozeszli się i było między nimi znacznie mniej problemów. Trwało to tylko rok. W tym czasie starszy brat poznał dziewczynę, która u niego zamieszkała. Po pewnym czasie do ich drzwi zapukał młodszy brat z walizkami i dziewczyną w ciąży. Oświadczył bratu, że będzie tam mieszkał, ponieważ to także jego mieszkanie. Wszyscy byli zszokowani. Albert nie ma pojęcia jak rozwiązać ten problem, ponieważ tak wiele osób nie będzie w stanie mieszkać w jednopokojowym mieszkaniu.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

8 + sześć =

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie8 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci8 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie8 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki8 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie8 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje8 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki8 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending