Dzień zaczął się nietypowo, to pewnie przez burze magnetyczne, czy jak to się nazywa. No i właśnie, przespałam budzik i na złamanie karku zaczęłam się zbierać...
Życie nie zawsze układa się tak, jak planujemy, ale z każdej sytuacji jest jakieś wyjście. Dziś opowiem wam o rodzinie, która mieszkała obok mnie w naszej...